Muzyka

piątek, 2 listopada 2012

"JESTEŚ BOGIEM"


"JESTEŚ BOGIEM"

Tak więc nie tracąc czasu zacznijmy od filmu który swoją premierę miał 21 września.
Zapewne wszyscy wiemy o jaki film chodzi :) 
Jest to film o grupie Hip-Hop'owej nazwanej Paktofonika.



"Jesteś Bogiem" jest filmem budzącym mieszane uczucia nie tylko ze względu na treść filmu lecz również na szum który wokół niego powstał.


Film opowiada o losach trzech na początku obcych sobie ludzi [Wojtka Alszera "Fokus", Sebastiana Salberta "Rahim", Piotra Łuszcza "Magik"].
Jest to historia o trzech chłopakach z blokowisk. Kierują nimi te same idee i pasja do muzyki którą tworzą.
Z początku Magik który był członkiem grupy Kaliber 44 nagrywającej tzw psychorap przechodzi z Rahimem i Fokusem na inny poziom kultury Hip-Hop. Można by więc śmiało rzec że powstanie grupy Paktofonika było wielkim krokiem dla tego rodzaju muzyki w Polsce. Z psychorapu nagłe przejście w spontaniczne nawijki składów z takich samych blokowisk z jakich pochodzili Magik Rahim i Fokus  których było w czasach PRL-u w Polsce tysiące. Realia Polskiego państwa nie były rajem lecz silne charaktery wybiły się z otaczających ich szarości by spełniać marzenia, Bohaterowie filmu z początku zagubieni i nie obeznani z całym mechanizmem show-biznesu popełniają błędy, lecz wyciągają z nich wnioski. Niestety na Magiku przedwczesny sukces i wiele problemów odcisnęło na nim swoje piętno. Losy tej grupy muzycznej są doprawdy warte polecenia gdyż ukazują surowość i prawdziwe życie tamtych czasów. W mojej opinii reżyser filmu doskonale poradził sobie w starciu z legendą Paktofoniki która w tamtych czasa była głosem młodego pokolenia.
Przed aktorami stało nielada wyzwanie, ponieważ musieli oni nie tylko zagrać prawdziwych członków w filmie ale musieli oni także wczuć się w ich sytuacje, nauczyć się tekstów, a także zapewne setki razy ćwiczyć głos i technikę by móc w chociaż połowie to co tekst kawałków ze sobą niesie.


Podsumowując film z jednej strony opowiada o wielkim sukcesie jaki osiągnęła grupa dzisiaj chyba każdemu znana, lecz z drugiej strony ciężar jaki za sobą ten sukces niósł.

FILM Z CAŁEGO SERCA POLECAM OSOBOM KTÓRE GO JESZCZE NIE WIDZIAŁY
POZDRAWIAM SERDECZNIE I PROSZĘ O OPINIĘ !! :) 



ZWIASTUN

1 komentarz:

  1. Byłam na filmie, kocham rap ale nie koniecznie Paktofonikę. Ale film epicki.

    OdpowiedzUsuń